Strona Główna | Mapy | www.gmina.gniewoszow.prv.pl |
|
Wysokie Koło to niewielka wioska na Równinie Radomskiej na lewym brzegu Wisły (2 km od koryta rzeki). Od strony wsi kościół osłaniają zabudowania, z drugiej zaś lasy. Być może nazwa Wysokie Koło bierze się stąd, że patrząc od strony Wisły, wieś leży wyżej niż "powiśle" , a położone tutaj grunty i drogi tworzą pewne półkole w stosunku do niziny nadwiślańskiej. Wysokie Koło nosiła też nazwy :Wola Regow i Wieś Maryi. Pierwsza wzmianka o tej wsi znajduje się w "Monografii dekanatu kozienickiego" autorstwa ks. Jana Wiśniewskiego. W rozdziale o parafii Regow pisze o donacji dziesięcin dworskich i gromadzkich dóbr regowskich, dokonanej przez dziedziców Jakuba z Regowa i Jakuba ze Starosiedlec, hrabiów Wielopolskich, potwierdzonej wcześniej przez bp. Zbigniewa Oleśnickiego w 1439 r., w której wymienione jest m.in. Wysokie Koło. Sama donacja powstała wcześniej, niewykluczone, że po wybudowaniu kościoła w 1390r. fundacji Mikołaja Regowskiego. W średniowieczu wieś należała do kasztelani sieciechowskiej. Ówczesna mała osada, składająca się z kilku chat należała do dóbr Regow, herbu Habdanki i wchodziła w skład parafii Regow. Późniejsze siedemnastowieczne źródła podają, że Wysokie Koło wraz z Regowem należało do dóbr Jedlonka, będących w posiadaniu Witowskich z Popowa. Fundatorem obecnej świątyni w Wysokim Kole był właściciel okolicznych dóbr, kasztelan sandomierski i starosta zwoleński Stanisław Witowski - wnuk poety Jana Kochanowskiego. Budowa trwała od 1637 do 1681 roku. Kolejny właściciel dóbr regowskich - hrabia Jan Wielopolski z Pieskowej Skały, kanclerz wielki koronny, przyjaciel i powinowaty króla Jana III Sobieskiego, zakończył budowę klasztoru w 1981 roku. Akt donacyjny został podpisany przez J. Wielopolskiego w dniu 09.08.1681 r. W maju 1694 r bp sufragan krakowski Stanisław Szembek konsekrował kościół wysokolski pw. Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Długo jednak używano dla kościoła tytułu "Świętego Krzyża", ponieważ w 1689 r. Jan Wielopolski ofiarował dla głównego ołtarza obraz przedstawiający Matkę Bożą i Św. Jana Apostoła, stojących pod krzyżem z ukrzyżowanym Chrystusem. Powrót do właściwego wezwania nastąpił dopiero w 1933r. Należy dodać, że J. Wielopolski sprowadził do Wysokiego Koła dominikanów, którzy przebywali tu w latach 1682-1870, czyli aż do kasaty zakonu. Po nich rząd carski osadził w klasztorze reformatorów z Jędrzejewa. Po śmierci ostatniego zakonnika pod koniec XIX wieku, świątynia zaczęła pełnić rolę kościoła parafialnego Świątynia Budowla ma kształt wydłużonego czworoboku z przedsionkiem i dwiema wysokimi wieżami od frontu. Dwie boczne kaplice ozdobiono kopułami. Jest to kościół trójnawowy, bazylikowy (nawy boczne niższe, oddzielone filarami od nawy środkowej). W jasnym wnętrzu świątyni na tle białych ścian lśnią złocone ołtarze i niewielka ambona. Na ścianach zachowały się nieduże fragmenty barokowych polichromii, malowane epitafia oraz portrety fundatorów i zakonników. Dawniej malowidła pokrywały całe ściany, ale w czasie wojen światowych świątynia została zniszczona i nie udało się ich odtworzyć. Zachował się portret Ludwiki Marii, margrabiny d Arquien - fundatorki jednego z ołtarzy, rodzonej siostry królowej Marysieńki Sobieskiej, a zarazem trzeciej żony Jana Wielopolskiego. Nad wejściem w górnej części nawy środkowej wznosi się okrągły chór z 16-głosowymi organami. To, co także stanowi o oryginalności kościoła, to piętrowe zakończenie naw bocznych. Na parterze znajdują się zakrystia i skarbiec, rozmieszczone po dwóch stronach prezbiterium. Na piętrze usytuowano zaś dwie kaplice, do których z naw bocznych prowadzą szerokie kamienne schody. Z lewej strony znajduje się kaplica św. Józefa, z prawej kaplica z cudownym obrazem Matki Boskiej Wysokolskiej. Obraz Matki Boskiej - łaskami słynący Kronikarz klasztorny podał, że ofiarodawcą cudownego obrazu Matki Bożej jest Antoni Krzysztof Bębnowski, który zostawił dokument stanowiący źródło informacji, dzięki któremu znane są nam dziej od połowy XVII w., które przedstawiają się następująco: Podczas wojny polsko - moskiewskiej (1654-1667) do niewoli dostała się wraz z mężem Marianna z Siażyc Kalinowska, cześnikowa czerwonogrodzka. Małżonkowie przebywali w Moskwie wiele lat i tam nawiązali kontakt z carskimi dworzanami i samym carem Aleksiejem Michałowiczem. Po śmierci Kalinowskiego car okazał wdowie współczucie i na pocieszenie podarował jej obraz Matki Bożej. Wracając do kraju zabrała ona wizerunek Matki Bożej ze sobą do Lwowa. W 1677 r. obraz podarowała A.K. Będkowskiemu, którego była krewną. Będkowski, który chorował przez kilkanaście tygodni zeznał, że Matka Boża dodała mu lepszego zdrowia i sił. Obraz został poświęcony przed cudownym obrazem Matki Bożej Sokalskiej i przewieziony do Zarudzia k. Zamościa. Po pewnym czasie Bębnowski otrzymał we śnie trzykrotnie objawienie od Matki Bożej, która do niego mówiła: "Zawieź mnie i oddaj do pustego kościoła w Wysokim Kole". Wkrótce Bębnowski udał się na odsiecz Wiednia w 1683 r. , gdzie w bitwie król Jan III Sobieski z grupą przybocznych żołnierzy m.in. Bębnowskim, znalazł się w prawdziwym niebezpieczeństwie, z którego wszyscy wyszli bez szwanku. Bębnowski napisał: ,,(_) i za pomocą Matki Boskiej wyszliśmy wszyscy zdrowi, chociaż nieprzyjaciel turecki był przed nami, za nami i po bokach". Po powrocie do domu wyruszył do Wysokiego Koła, dnia 6.07.1684 r. obraz Matki Bożej został uroczyście wprowadzony do kościoła. Wkrótce obraz Matki Bożej zasłyną wieloma objawieniami łaskami i cudownymi uzdrowieniami chorych, wśród których byli zarówno ludzie prości, ubodzy, ale także wykształceni i bogaci. W 1781 r. w Wysokim Kole zjawił się wizytator generalny diecezji krakowskiej ks. Bp sufragan Antoni Dunin - Kozicki, który po zbadaniu objawów kultu, tj. zebraniu dowodów i zeznań zaprzysiężonych osób, podpisał i przedłożył przeorowi OO. Dominikanów o Łochaczewskiemu dekret (potwierdzony przez bp. Krakowskiego Michała Jerzego księcia Poniatowskiego) uznając wizerunek Matki Bożej Wysokolskiej za łaskami słynący. 10.09.1833 kaplica Matki Bożej stanęła w płomieniach. Według legendy obraz Matki Bożej Wysokolskiej ocalał i w tajemniczy sposób odnalazł się na łące koło Sieciechowa, a następnie został przewieziony w uroczystej procesji do Wysokiego Koła. O koronację cudownego obrazu Matki Bożej Królowej Różańca Świętego prosił m.in. ks. bp Jan Czerniak, sufragan gnieźnieński. W liście przesłanym w 1968 r. do ks. Bp. Piotra Gołębiowskiego napisał m. In. : "W czasie II wojny światowej przebywałem w Wysokim Kole. Przygnieciony groźnymi chorobami, znajdowałem się w obliczu śmierci (_). Pobożni wierni nie przestawali się gorąco modlić wobec Obrazu Wysokolskiej Pani (_). Tym prośbom zawdzięczam swoje zdrowie i Matce Bożej(_). Ośmielam się dołączyć swoje gorące życzenia do Pasterza diecezji sandomierskiej, ażeby święty obraz i wsławiony cudami i pobożną czcią, za potwierdzeniem najwyższej powagi kościelnej był ozdobiony złotymi koronami". 18.08.1974 r. Prymas Polski ks. Kard. Stefan Wyszyński w asyście księży biskupów, przedstawicieli Episkopatu Polski i kapłanów, w obecności ponad 100 tyś wiernych, dokonał (za zgodą papieża Pawła VI) koronacji cudownego obrazu, ozdabiając go złotymi koronami papieskimi. Podczas niedzielnych i świątecznych Mszy św. Cudowny obraz Matki Bożej Wysokolskiej jest odsłaniany. Podczas odsłonięcia wierni śpiewają pieśń "Witaj Wysokolska", a czasie zasłonięcia "Żegnaj Wysokolska". Przed cudownym obrazem wierni tradycyjnie przechodzą na kolanach. Pieśń śpiewana przy odsłonięciu obrazu Matki Bożej Witaj Wysokolska Matko Jedyna, Uproś nam łaskę u Twego Syna. Witaj, ach witaj Niepokalana, O Wysokolska, Matko Kochana. Pieśń śpiewana przy zasłanianiu obrazu Matki Bożej Żegnaj Wysokolska Matko Jedyna, Uproś nam łaskę u Twego Syna. Żegnaj, ach żegnaj Niepokalana, O Wysokolska, Matko Kochana. Parafia NMP Królowej Różańca Świętego PORZĄDEK MSZY ŚW: niedziele i święta: 9:00, 11:30, 16:00 w dni powszednie: 7:00 UROCZYSTOŚCI PARAFIALNE: 3 I - Bożej Rodzicielki - Odpust >br /> 3 V - NMP Królowej Polski - Odpust Zesłanie Ducha Świętego - Odpust Poniedziałek po Zesłaniu ucha Świętego - NMP Matki Kościoła - Odpust 6 VIII - Przemienienie Pańskie - Odpust 16VIII - Rocznica Koronacji Cudownego Obrazu 18 VIII - Dzień Chorych 8 IX - Narodzenie NMP -Odpust niedziela października - NMP Królowej Różańca Świętego - Odpust Sobota i III niedziela Wielkiego Postu - Nabożeństwo 40 - godzinne Parafia Wysokolska Parafia, na obszarze której znajduje się sanktuarium wysokolskie, nazywał się kiedyś "Regów". Na jej terenie początkowo był tylko jeden kościół we wsi Regow, położony przy Wiśle, ufundowany ok. 1390 r .przez właściciela okolicznych dóbr Mikołaja Regowskiego. Do parafii należały wsie: Regow, Wysokie Koło, Boguszówka, Markowola, Matygi, Sosnowy Las, Ostrów i Rybitwy. Dwie ostatnie położone były na wiślanej wyspie, pod koniec XVI w. przestały istnieć, zniszczone wylewami Wisły. Pierwszy kościół w Regowie był pw. św. Mikołaja, stał na wyspie, zbudowany z drewna modrzewiowego. Z powodu licznych wylewów rzeki kościół został w końcu XV w. przeniesiony na wyższe miejsce ( na teren gdzie obecnie leży Regów Nowy ). W 1747 r. w Regowie Nowym, na miejscu starego kościoła. Ks. Prob. Maciej Gwiazdowski zbudował nowy, modrzewiowy kościół pw. Przemienienia Pańskiego. Po skasowaniu klasztoru w Wysokim Kole, na skutek starań ks. Prob. Józefata Piotrowskiego, administracja rosyjska zezwoliła na przeniesienie siedziby probostwa z kościoła w Regowie Nowym do znacznie większego kościoła i zabudowań klasztornych w Wysokim Kole. Faktycznie proboszcz urzędował w nowej siedzibie od 1891 r. Od tego czasu zaczęła funkcjonować nazwa parafii: "Regów - Wysokie Koło". Dotychczasowy stary kościół regowski został zamknięty, a otaczający go cmentarz wyłączono z użytku. Kościół był otwierany tylko raz w roku 6 sierpnia w odpust Przemienienia Pańskiego. I tak było przez 27 lat. W 1919 r. nocą z 29/30 sierpnia, kościół spłoną wraz z dzwonami i całym wyposażeniem. W 1933 r. staraniem proboszcza ks. Leona Figarskiego została prawnie uregulowana i zatwierdzona właściwa nazwa parafii " parafia wysokolska" Z dawnego XVII-wiecznego klasztoru pozostało południowe skrzydło, obecnie plebania, z zachowanym układem cel i korytarzy. Na zewnętrznej ścianie kościoła z prawej strony drzwi znajduje się pamiątkowa tablica z nazwiskami 14 ochotników z Wysokiego Koła i okolic poległych w wojnie przeciwko bolszewikom w 1920 roku i napisem: "Padli na polu chwały odpierając z granic państwa polskiego pod wodzą Józefa Piłsudskiego nawałę najeźdźców w latach 1918-1920". Przed kościołem z prawej strony znajduje się stary cmentarz przykościelny z nagrobkami właścicieli dóbr- Sarnowskich. Naprzeciwko cmentarza parafialnego w pobliżu szosy znajduje się zaniedbany cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej. Wysokie Koło przecina stary trakt królewski, wiodący z Krakowa do Wilna. Według miejscowych podań kapliczka "Jagiełłowa" z Chrystusem, stojąca po prawej stronie drogi wiodącej z Wysokiego Koła do Opatkowic, istniała już za życia króla Władysława Jagiełły. W przeszłości kapliczka pełniła rolę słupa milowego na "Trakcie Królewskim". |
|